drukuj
W kontekście ostatnich zmian refundacyjnych pojawia się pytanie o korzyści wynikające z wprowadzania do obrotu produktów leczniczych poprzez skład konsygnacyjny zamiast hurtowni farmaceutycznej. Zauważalny jest trend dzielenia portfolio produktów na refundowane i nierefundowane. Te pierwsze coraz częściej wytwórcy (również podmioty odpowiedzialne) wprowadzają do obrotu z wykorzystaniem składów konsygnacyjnych.
Finansowych aspektów (dzielenie marży i innych) nie będę analizował, ponieważ nie jest to zagadnienie bezpośrednio związane z analizowanym obszarem, czyli logistyką leków.

Jakie zatem są pozafinansowe różnice pomiędzy tymi dwoma modelami dystrybucji postaram się krótko przedstawić.

W większości przypadków hurtownia i skład są traktowane przez prawo podobnie:

  • zezwolenia na ich prowadzenie są wydawane przy zachowaniu tej samej procedury przez ten sam organ administracji państwowej – Głównego Inspektora Farmaceutycznego
  • uzyskanie zezwolenia wymaga spełnienia tych samych formalnych i technicznych wymogów
  • właściciel zezwolenia bierze pełną odpowiedzialność za procesy mające miejsce w hurtowni lub składzie oraz za produkty przechowywane w jego magazynach
  • właściciel zezwolenia jest zobowiązany do zatrudnienia osoby wykwalifikowanej (farmaceuty) odpowiedzialnej za nadzór nad przyjęciem, magazynowaniem i wydaniem produktów leczniczych
  • obie formy działalności są wpisane do Rejestru hurtowni publikowanym na stronie Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego
  • wykorzystując oba modele można wprowadzać do obrotu produkty lecznicze, a także wyroby medyczne, suplementy diety i inne, zgodnie z arytkułem 72 pkt 5.

Kolejne rozważania w tym temacie wkrótce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.